Jakie fundamenty pod ściany z bloczków silikatowych? Praktyczne wskazówki

Bloczki silikatowe to materiał, który nie wybacza błędów. Jest sztywny, ciężki i bardzo wytrzymały – i właśnie dlatego warto od samego początku zadbać o właściwe podłoże. Fundamenty pod ściany z silikatów muszą być nie tylko solidne, ale przede wszystkim stabilne i dobrze dopasowane do specyfiki tego materiału. W tym artykule podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy projektowaniu i wykonywaniu fundamentów pod dom z bloczków wapienno-piaskowych.

Na to zwróć uwagę wybierając fundament pod ściany z bloczków silikatowych

1. Ciężar ścian ma znaczenie

Pierwsza rzecz: silikaty są cięższe od np. betonu komórkowego. Z tego powodu fundament musi być odpowiednio mocniejszy i głębiej posadowiony, zwłaszcza jeśli grunt na działce jest słaby, podmokły albo nierówny.

W praktyce oznacza to:

• większą szerokość ławy fundamentowej (zwykle od 40 do 60 cm),
• większe zbrojenie,
• solidniejszą warstwę chudego betonu pod ławą (nie warto na niej oszczędzać).

Jeśli masz projekt typowy, ale zamieniasz materiał ścian na silikaty – koniecznie skonsultuj się z konstruktorem. Często potrzebna będzie korekta fundamentu.

2. Płyta fundamentowa? Jak najbardziej

Coraz częściej inwestorzy decydują się na płytę fundamentową. To dobre rozwiązanie przy silikatach – zwłaszcza na gruntach trudnych lub przy wysokim poziomie wód gruntowych. Płyta daje równomierne podparcie całej konstrukcji, ogranicza ryzyko osiadania i dobrze współpracuje z ciężką zabudową.

Ważne jednak, by:

• odpowiednio przygotować teren podbudowę (kruszywo, piasek, ewentualnie zagęszczenie gruntu),
• dobrze zaprojektować zbrojenie (również pod ściany nośne),
• pamiętać o izolacji poziomej i termicznej.

Pamiętaj, że fundamenty nie służą tylko temu, żeby „dom się trzymał ziemi”. One pracują razem ze ścianami – a przy silikatach wszystko musi być dokładne co do milimetra.

3. Wyrównana powierzchnia to podstawa

Silikaty mają bardzo dobre parametry wymiarowe, co pozwala na murowanie na cienką spoinę. Ale żeby z tego skorzystać, powierzchnia fundamentu musi być idealnie równa. Nie ma tu miejsca na „jakoś się wyrówna zaprawą”.

Dlatego:

• ostatnią warstwę betonu warto przeszlifować lub wypoziomować z użyciem lasera,
• sprawdzić różnice poziomu na całym obwodzie (maksymalnie 2–3 mm),
• rozważyć wykonanie warstwy wyrównującej z zaprawy cementowej lub specjalnych klejów do pierwszej warstwy bloczków.

Tu nie chodzi o estetykę. Każde odchylenie to potencjalne naprężenia w ścianie.

4. Hydroizolacja – nie oszczędzaj na niej

Bloczki silikatowe są odporne na wilgoć, ale nie są całkowicie nieprzepuszczalne. Dlatego izolacja przeciwwilgociowa musi być wykonana z największą starannością – zwłaszcza że bloczki mają kapilarność i potrafią „pociągnąć” wodę do góry.

Zalecenia:

• stosuj papę termozgrzewalną lub nowoczesne folie zgrzewane (nie cienkie folie budowlane),
• zadbaj o dokładne zakłady i połączenia narożników,
• nie zapomnij o izolacji poziomej i pionowej w miejscach narażonych na podciąganie wilgoci.

To, co się zrobi raz na starcie, później procentuje przez całe lata.

5. Dylatacje i zbrojenie – nic na oko

Przy ciężkiej konstrukcji z silikatów szczególnie ważne jest odpowiednie rozmieszczenie zbrojenia – nie tylko w fundamentach, ale i w wieńcach oraz nadprożach. Zbyt sztywna konstrukcja bez dylatacji może prowadzić do pęknięć, nawet jeśli całość wygląda „solidnie”.

Rób wszystko zgodnie z projektem – i najlepiej ze sprawdzonym kierownikiem budowy, który wie, że fundament to nie miejsce na skróty.

Silikaty wymagają porządnych fundamentów

Budując ściany z bloczków silikatowych, warto już na etapie fundamentów myśleć „długoterminowo”. Ten materiał odwdzięcza się trwałością, ciszą i zdrowym mikroklimatem, ale wymaga bardzo dokładnego wykonania – zwłaszcza jeśli chodzi o podłoże. Pamiętaj: dobry fundament to nie tylko podpora, ale punkt wyjścia do dalszej, bezproblemowej budowy.